02:04
26 kwiecień 2024
piątek

Północna.tv

Ty też masz swój głos!

Gdynia: Na drzwiach ponieśli... kukłę

Zamieszczono dnia czw., 2020-10-29 07:31

Wczoraj, podczas protestów w Gdyni, doszło do pewnego incydentu. Uczestnicy idący na czele demonstracji nieśli na drzwiach przesłoniętą biało-czerwoną flagą kukłę. Obrazek ten wprost nawiązuje do wydarzeń z grudnia 1970 roku. Wtedy w proteście przeciw podwyżkom cen wprowadzonym przez władze PRL, przez Wybrzeże przetoczyła się fala strajków i demonstracji.

Tragicznym okazał się 17 grudnia, określany w polskiej historii współczesnej "czarnym czwartkiem'. Aby stłumić protesty, milicja i wojsko użyło broni.

 

Jedną z ofiar był 18-letni Zbigniew Godlewski, pracownik Zarządu Portu Gdynia. Zabiła go seria z karabinu masznowego. Jego ciało robotnicy położyli na drzwiach i ponieśli ulicą Świętojańską do centrum Gdyni. Bilans ofiar grudniowych strajków w samej Gdyni to 18 zabitych.  
 

Wkrótce po grudniowej masakrze, Krzysztof Dowgiałło napisał „Balladę o Janku Wiśniewskim”. Nie znał prawdziwej tożsamości chłopaka, którego niesiono na drzwiach. Wybrał więc popularne imię i nazwisko, aby stworzyć symbol grudniowej masakry. W 40. rocznicę Grudnia Kazik Staszewski nagrał swoją wersję „Ballady o Janku Wiśniewskim”. Piosenka jest też motywem przewodnim filmu fabularnego „Czarny czwartek” w reżyserii Antoniego Krauzego z 2011 r.

Wczoraj demonstrujący podczas protestów powtórzyli tą scenę. Od zdarzenia odciął się prezydent Gdyni, Wjciech Szczurek, który na Twitterze napisał:

-Wczoraj jasno powiedziałem, że protest nie daje prawa do przemocy ani profanacji. Parodiowanie tragicznych scen z wypadków Grudnia'70 jest głupie, niegodne i wywołuje moje oburzenie".

 

KLB

foto/domena publiczna