Ze wstępnych danych Komendy Głównej Policji wynika, że od wtorku 30 kwietnia na polskich drogach doszło do 321 wypadków, w których zginęły 23 osoby, a 391 osób zostało rannych. Do największej liczby wypadków doszło we wtorek - wtedy w 91 tego typu zdarzeniach zginęło 5 osób, a 106 zostało rannych.
Od 30 kwietnia trwa policyjna akcja "Majowy weekend" polegająca na wzmożonych kontrolach na drogach. Oznacza to m.in. większą liczbę oznakowanych i nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami. Największy ruch na drogach spodziewany jest 30 kwietnia i 5 maja. Przez cały "majówkowy" okres drogi patroluje 5 tysięcy funkcjonariuszy policji.
Mł. asp. Michał Gaweł z KGP poinformował, że wstępne dane policji wskazują, że od wtorku do soboty doszło do 321 wypadków na drogach.
Zginęły w nich 23 osoby, a 391 osób zostało rannych
- powiedział.
Przed majówką funkcjonariusze policji przestrzegali również przed prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu, zapowiadając jednocześnie wzmożone kontrole trzeźwości. Jak poinformował Michał Gaweł, od wtorku do soboty zatrzymano 1220 nietrzeźwych kierowców.
mat. prasowy / zdj. arch