Zakończył się kolejny etap przygotowań do jednej z najbardziej niezwykłych wypraw w skali naszego globu. Znany polski podróżnik Romuald Koperski planuje samotnie przepłynąć łodzią wiosłową największy morski akwen – Ocean Spokojny. Projekt wyprawy Trans Pacyfik Solo 2013 wzbudził już ogromne zainteresowanie nie tylko środowisk podróżniczych, ale także ze względu na swój ekstremalny charakter, także naukowców.
Choć może się wydawać, że nic nie pozostało już do odkrycia, to ciągle niezbadane są granice ludzkich możliwości, a każde kolejne wyzwanie stawia przed nami następne zagadki do rozwiązania.
Dlatego gdański podróżnik i odkrywca, rekordzista Guinessa w długości gry na fortepianie – Romuald Koperski podjął się kolejnego wyzwania. Od 2009 roku rozpoczął przygotowania do największej wyprawy swojego życia, pokonania łodzią wiosłową, „Wodnego Mount Everestu” naszej planety - Oceanu Spokojnego.
Wyzwanie jakie postawił przed sobą gdański podróżnik, ze względu na ekstremalne warunki: samotność, wysiłek życie na maleńkiej łupince z ograniczonymi zasobami, porównać można jedynie do lotu w kosmos. Dlatego też wyprawa Koperskiego stanie się także priorytetowym naukowym projektem medyczny, badania w które za aprobatą Rady Etyki Medycznej zaangażowało się kilka klinik, nieczęsto bowiem zdarza się zbadać wpływ ekstremalnych warunków, w zakresie bio-chemi, psychologi etc.
Już dziś projekt objęło swoim patronatem wiele instytucji i organizacji z Marszałkiem Województwa Pomorskiego na czele, a dzięki wielu zaangażowanym w projekt osobom udało wybudować nowoczesną i bezpieczną łódź, która na wiele dni stanie się domem gdańskiego podróżnika. Jednostka łączy w sobie wszystkie dostępne najnowocześniejsze rozwiązania konstrukcyjne, będzie tez niezwykle energooszczędna i ekologiczna. Całą wykorzystywana na pokładzie energia, w tym do odsalania wody morskiej czy obsługi urządzeń nawigacyjnych, będzie czerpana jedynie ze źródeł energii odnawialnych.
Matką chrzestną łodzi zgodziła się zostać inna znana podróżniczka i dziennikarka – Martyna Wojciechowska.
Strona wyprawy www.transpacyfiksolo.pl