03:04
24 kwiecień 2024
środa

Północna.tv

Ty też masz swój głos!

Pod mężczyzną załamał się lód. Pomogli strażacy i policjanci

Zamieszczono dnia czw., 2021-01-28 08:27

Policjanci z Posterunku Policji w Dziemianach pomagali w akcji ratowania 62-latka, pod którym załam się lód. Mężczyzna był skrajnie wycieńczony i wychłodzony. Trafił do szpitala.

Wczoraj ok. godz. 15.45 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie otrzymał zgłoszenie o topiącym się mężczyźnie, pod którym się załam lód w miejscowości Raduń nad jeziorem Raduńskim. Natychmiast w to miejsce wysłał patrol policji z Posterunku w Dziemianach. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zastali mężczyznę, który resztkami sił utrzymywał się na wodzie oraz druhów OSP Raduń. Mundurowi pomogli przy wyciągnięciu 62-latka z wody, który trafi pod opiekę lekarzy.

Pamiętajmy, że każde wejście na zamarznięty zbiornik wodny jest ryzykowne. Lód ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma takiej samej grubości na całym zbiorniku. Poruszanie się po lodzie może zakończyć się tragicznie.

Co robić, jeśli pod kimś załamie się lód:

- W przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej położyć się płasko na wodzie, rozłożyć szeroko ręce i starać się wpełznąć na lód. Starajmy się poruszać w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie.

- Kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku, ponieważ pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na taflę, która może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego.

- Jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec.

- Jeżeli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku służby ratunkowe.

- Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką).

info/foto: KWP w Gdańsku