Pierwsze budki dla jerzyków, które zakupiła gmina Cedry Wielkie, zostały już rozdane, a ich właściciele powiesili je na swoich posesjach. Zainteresowanie domkami dla jerzyków było ogromne.
- Nikt z nas się chyba nie spodziewał, że budki rozejdą się w tak ekspresowym tempie. Teraz przyjdzie nam już tylko czekać na to, aż domki zapełnią się nowymi lokatorami. W związku z tym, że nasza akcja spotkała się z tak ogromnym zainteresowaniem mieszkańców, postanowiliśmy zamówić kolejnych 100 budek – mówi wójt Janusz Goliński.
Znalezienie nowego miejsca gniazdowania może zająć jerzykom dużo czasu – w niektórych przypadkach nawet 2 lata. Ambitnym, którzy nowych sąsiadów chcą mieć szybciej polecamy odtwarzanie nagrania nawoływań jerzyków we wczesnym okresie gniazdowania, a więc na przełomie maja i czerwca, a potem w drugiej połowie lipca, gdy młode szukają miejsc do zasiedlenia w przyszłym roku. Warto jeszcze dodać, że nie musimy czyścić budek. Jerzyki gniazdują w naturze w otworach i szczelinach czasem używając tych samych miejsc przez wiele lat, bez czyszczenia.
Przypomnijmy, że budki dla jerzyków trafiły do mieszkańców wsi leżących w sąsiedztwie wałów wiślanych, a więc do miejscowości: Leszkowy, Kiezmark i Giemlice. Wybór domków akurat dla tych ptaków też nie jest przypadkowy, ponieważ jerzyki mają podjąć walkę z plagami komarów.
info/foto: www.cedry-wielkie.pl