W niedzielę malborscy policjanci ponad 3 godziny pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło na drodze powiatowej w pobliżu miejscowości Szymankowo. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 26-letni mężczyzna mając prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu kierował alfa romeo, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo, a następnie pojazd dachował do rowu. 26-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
24 listopada około godziny 6.20 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Malborku otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym na drodze powiatowej w pobliżu miejscowości Szymankowo. Natychmiast na miejsce zostali skierowani policjanci. Mundurowi zabezpieczyli miejsce wypadku, ustalili świadków, przeprowadzili oględziny oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 26-letni mężczyzna kierujący alfa romeo stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo, a następnie auto dachowało do rowu. Funkcjonariusze przeprowadzili badanie stanu trzeźwości kierowcy, które wykazało, że mężczyzna miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ze względu na obrażenia ciała 26-latek został zabrany do szpitala. Teraz śledczy na podstawie zeznań świadków i zebranych śladów będą wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.
info/foto: KWP w Gdańsku