Policjanci w ciągu minionych dni zatrzymali kolejnych nietrzeźwych kierujących. Najwięcej bo ponad 2,7 promila miał zatrzymany w nocy z soboty na niedzielę 31-latek z powiatu kartuskiego. Mimo akcji prowadzonych przez funkcjonariuszy wiele osób wciąż wsiada do samochodu na podwójnym gazie. Policjanci apelują o rozsądek do kierujących. Polskie prawo za kierowanie w stanie nietrzeźwości przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysokie grzywny.
Tylko od początku miesiąca policjanci zatrzymali 5 nietrzeźwych kierujących. Najwięcej bo ponad 2,7 promila miał 31-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego, który prowadził mercedesa w nocy z soboty na niedzielę. Niespełna kilka godzin później zatrzymano 42-latka, który kierował chevroletem mając blisko 2,5 promila. Tego samego dnia zatrzymano 48-latka, który kierował swoim samochodem będąc w stanie nietrzeźwości wynoszącej ponad promil.
Wczoraj( 5.12.br.) w Kiełpinie zatrzymano do kontroli pojazd marki Volkswagen, jego kierowca wydmuchał blisko 0,8 promila. Dzisiaj chwile po północy zatrzymano 31-letnia kobietę, które kierowała swoim samochodem w stanie nietrzeźwości blisko promila.
Przypominamy, że zgodnie z polskim prawem za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 10 lat zakazu prowadzenia pojazdów oraz pozbawienie wolności do 2 lat. Natomiast w przypadku, gdy kierujący w przeszłości był już prawomocnie skazany za takie przestępstwo kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Jednocześnie apelujemy do kierowców, aby za kierownicę wsiadali zawsze wypoczęci i trzeźwi. Jeśli kierowca ma wątpliwości czy może prowadzić samochód informujemy, że istnieje możliwość skorzystania z alkomatów znajdujących się w jednostkach Policji.
Pamiętajmy też, że nie powinniśmy pozostawać obojętni, gdy widzimy osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę samochodu lub innego pojazdu. Nie dopuśćmy takiego człowieka do kierowania pojazdem, a jeżeli okaże się to bezskuteczne niezwłocznie zadzwońmy pod numer alarmowy 112. W ten sposób możemy zapobiec ewentualnej tragedii.
info/foto: KWP w Gdańsku