Marihuanę o czarnorynkowej wartości 5200 zł przechwyciła 18 maja w powiecie gdańskim Straż Graniczna. Najpierw znalazła ją… w majtkach 20-latka kierującego BMW, potem w wiaderku wystawionym za płotem posesji, w której mieszka. W znalezieniu narkotyków funkcjonariuszom dopomógł pies służbowy Bonnie.
- Znajdowało się w nim 30 jednogramowych porcji suszu. W sumie Straż Graniczna zatrzymała 130 gramów narkotyku - - informuje rzecznik Straży Granicznej.
Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim.
red. /Info: Pomorska Policja