12:04
16 kwiecień 2024
wtorek

Północna.tv

Ty też masz swój głos!

Pruszcz Gdański: Uprawiał konopie i marihuane - dostanie 10 lat?

Zamieszczono dnia ndz., 2016-09-25 19:21

Kryminalni z komendy policji w Pruszczu Gdańskim wspólnie z funkcjonariuszami wydziału do walki z przestępczością narkotykową KWP w Gdańsku zatrzymali mieszkańca gminy Przywidz. W jego mieszkaniu znaleziono ponad 1,5 kg marihuany a w pomieszczeniach gospodarczych ujawniono 47 sztuk konopi indyjskich w różnej fazie wzrostu. 34-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości suszu konopi, który może stanowić od 1,5 tysiąca do 5 tysięcy porcji środka odurzającego. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj sąd zadecyduje o jego ewentualnym aresztowaniu.

We wtorek (20 września br.) o godz. 14.00 policjanci zajmujący się przestępczością narkotykową oraz przewodnik z psem służbowym do wykrywania substancji odurzających pojechali do jednego z domów na terenie gminy Przywidz. Policjanci mieli informacje, że właściciel posesji może posiadać marihuanę i uprawia tę nielegalną roślinę. W domu zastano 34-letniego mężczyznę, który był zaskoczony wizytą stróżów prawa. Policjanci podczas przeszukania pomieszczeń znaleźli w garażu oraz mieszkaniu ponad 1,5 kg marihuany, a pomieszczeniach gospodarczych ujawniono 47 sztuk konopi indyjskich w różnej fazie wzrostu. Znaleziono również sprzęt specjalistyczny oraz namioty uprawowe do hodowli marihuany. Podczas realizacji sprawy z policjantami współpracowała funkcjonariuszka Izby Celnej w Gdyni wraz z psem służbowym wyspecjalizowanym w wykrywaniu substancji odurzających . 

Mężczyzna został zatrzymany. Zabezpieczony susz roślinny oraz uprawiane rośliny zostały przesłane do ekspertyzy. Po jej wykonaniu okazało się, że susz i zabezpieczone rośliny konopi indyjskich mogą stanowić do 5 tysięcy porcji środka odurzającego. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie zatrzymanemu 34-latkowi zarzutu posiadania znacznej ilości środka odurzającego. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj sąd zadecyduje o jego ewentualnym aresztowaniu.

Pomorska Policja / Zdj. arch.